Tym razem odwiedziliśmy jedną z największych Wysp Kanaryjskich – majestatyczną Teneryfę. Oprócz błogiego leżakowania przy basenie i na plaży nie zabrakło również zwiedzania tej pięknej wyspy. Nieoceniona była wycieczka na czynny wulkan Teide (3 715 m n.p.m.), który jest jednocześnie najwyższym wzniesieniem Hiszpanii. Wjazd kolejką na wysokość prawie 3 500 m n.p.m. i chodzenie po zastygniętej lawie oraz widoki jak z Marsa były nieocenione. Niezapomnianym również był rejs na obserwowanie wielorybów i delfinów. Generalnie Teneryfa dała nam się poznać ze swojej bujnej roślinności na północy wyspy ( gdzie wędrowaliśmy po lesie deszczowym ) oraz upalnych klimatów na południu wyspy.